Bułgarski Ayran, czyli swojskie klimaty w ekskluzywnych wnętrzach
Tutaj bez zdjęć i zaraz się dowiecie dlaczego… 15 listopada Zaczęło się od tego, że zaraz za granicą bułgarsko-turecką złapaliśmy stopa prosto do Stambułu, jednym słowem: Hurra!! Zabrali nas bardzo mili Państwo (mieszkający w Sofii), jadący na lotnisko po swego przyjaciela z Libii.
Read More