Życie jachtostopowicza – czyli pozdrawiamy z Australii !

Udało się! Pozdrawiamy z Australii! Od ostatniej notki nasze plany nieco się zmieniły, drogi pozakręcały w zupełnie nieplanowane miejsca, a podróżnicze życie wystawiło na zupełnie nowe doświadczenia. Ale w skrócie i po kolei, bo na dłuższy wpis musicie jeszcze chwilkę poczekać Każdy dzień to kolejna przygoda.

Read More

Info z Nepalu – wszystko ok ! Aktualizacja

Hej. U nas wszystko wporządku. Jesteśmy cali i zdrowi ! Najedliśmy się trochę strachu(zatrzaslo nami calkiem solidnie) i noc była nieprzespana z powodu wstrzasów wtórnych,  ale wbrew pozorom byliśmy w jednej z bezpieczniejszych lokalizacji bo najbardziej odległych od epicentrum. (Strach pomyslec co by bylo gdybysmy wybrali inny trek). Sporo osób, które spotkaliśmy po drodze było…

Read More

Końca nie widać, czyli Indie cz. 3

16 marca, poniedziałek /Agra/ Przed południem robimy wypad na śniadanko. Lądujemy w knajpce z „tarasem”, więc przy okazji możemy poobserwować z góry jak toczy się życie uliczne w tymże mieście. Dzieje się oczywiście dużo. Uliczka wąska, przecina się z inną równie wąską, więc wynika z tego niemały problem z płynnym ruchem wszystkich pojazdów począwszy od…

Read More

Jak to się wszystko zaczęło? – czyli uważaj o czym marzysz…

Helenka: Będąc w Omanie napotkałam w jednej z dolin charakterystyczny kamień wciśnięty pomiędzy dwa inne – umieściliśmy nawet zdjęcie na blogu, jak na nim stoję. Kamień ten był miniaturą słynnego Kierag, znajdującego się w Norwegii… Zrodził się wtedy pomysł, na napisanie posta o tym, jak to się wszystko zaczęło.

Read More

Do trzech razy sztuka – czyli wyruszamy

Na początku, mała dygresja – z uwagi na szybkość sporządzanych notatek, czasem zdarzy nam się pisać bez polskich znaków. Z góry przepraszamy wszystkich językowych purystów 4 listopada 2014, godzina 14:30, Góra Borkowska – jupi nareszcie wyruszamy… Ale cofnijmy się kilka tygodni wcześniej, kiedy to po ochłonięciu z weselnych wygibasów i całym związanym z tym zamieszaniem…

Read More

Największa podróż właśnie się rozpoczyna – weselimy się!

Podróż przecież nie zaczyna się w momencie, kiedy ruszamy w drogę, i nie kończy, kiedy dotarliśmy do mety. W rzeczywistości zaczyna się dużo wcześniej i praktycznie nie kończy się nigdy….. – Ryszard Kapuściński Wielu z Was zna już naszą historię, a pozostałym postaramy się ją przybliżyć w kolejnych „wejściach antenowych”. Od samego początku towarzyszy nam…

Read More

Przygód kilka Helenki i Wilka, ale o co chodzi?

Blog ten powstał z bardzo błahego powodu – internet jest lżejszy od papierowej wersji zapisków. Do tej pory prowadziliśmy sobie taki zwykły zeszytowy dzienniczek podróżniczy, a relacje naszych przygód były zdawane naszym znajomym osobiście i na bieżąco. Obecnie mieszkamy w Norwegii, a już za kilka miesięcy rozpoczniemy naszą wymarzoną podróż dookoła świata i w ten…

Read More