Rumuńska gościnność

Ten post będzie dosyć długi, jako rekompensata chwilowej ciszy… 11 listopada Bistrica powitała nas pięknym, porannym słońcem… Wróć Popołudniowym, bo oczywiście zbieranie się z hotelu i ogarnianie spraw poprzedniego posta, zajęło nam dosyć długo. Tym sposobem dopiero kolo 12:00 wyruszyliśmy w poszukiwaniu „Gigi” – tutejszej piekarnio-cukierni, w której zaopatrzyliśmy się w śniadaniowe specjały+jogurt.

Read More

Maramures welcome to :) – Rumunia cd.

Na wstępie ostrzegamy, że post jest dosyć długi opisany może zbyt szczegółowo, ale tyle się u nas dobrego dzieje, że sami tego nie pojmujemy. Spotykamy na naszej drodze tak wielu serdecznych ludzi, że nie sposób o kimś nie wspomnieć, z resztą przeczytajcie sami:

Read More